Podziwiasz nowo co odsłonięte skrawki jego ciała, pali Cię coraz to bardziej pożądaniem, ta delikatność.. czy może Cię coś bardziej pobudzić? Nie. Kochasz się w takich widokach, oblizujesz swe wargi nie mogąc się doczekać aż będziesz mógł podziwiać wijące się w bólu jak i rozkoszy ciałko. Rozchylasz mu uda rozkoszując się intymnymi widokami. Przysuwasz swą dłoń ku górze, postanawiając go rozbudzić w najbardziej zbereźny, bezczelny a zarazem delikatny sposób. (Fotka nie moja)
Akceptowane płcie: Kobieta, Mężczyzna, Para, Trans
Akceptowane płcie posty: Kobieta, Mężczyzna, Para, Trans