Mężczyzna, 25 lat
26 10
W serwisie od:
Jeśli już zaciekawiło Cię coś w moim profilu, to świetnie, jeśli nie - mam nadzieję, że zrobi to opis 😏 Zgrabnie i rzetelnie określę cechy i oczekiwania (po wyobrażenia zapraszam osobiście) produktu którym tu Jestem/śmy. Dobra reklama to połowa sukcesu, let’s go!
Zacznijmy od gołych (patrz galeria) faktów: szczupły kawaler, przystojny (babcia się zarzekała…), 183cm wzrostu, długa broda, długie włosy, długi komornicze, duża stopa (rozm. 45 - polecam na etapie długofalowej znajomosci, jest to znaczna oszczędność na płetwach, w trakcie wspólnych wakacji - all inclusive - w ostatnie dni sierpnia na Mazurach) nooo i byłbym zapomniał… dluuugi, silny język i zwinne palce mechanika, który sięga nimi śrub, których Twój wzrok nawet nie dostrzeże, tylko wyobraźnia ogranicza to, jaki jeszcze użytek można z nich zrobić, chętnie poznam Twoje pomysły, pomimo iż znam kilka sposobów które napewno Cię usatysfakcjonują. —— pół żartem, pół serio, mamy szanse na romanse, tylko gdy znajdziesz w tym sedno.
A teraz już trochę poważniej. Narazie swoje życie poświęcam samemu sobie; pracy - wpisujące się w kanon pasji, przynoszącej uśmiech i jednak, niezbędne w życiu zyski, pracy nad sobą dzięki której staje się lepszy nie krzywdząc innych i podróżom, najlepiej tym spontanicznym nie mającym żadnego większego sensu, za to przynoszącym wiele energii i pomysłów. No cóż, najzwyczajniej narazie mi nie w smak, stałe związki, w których troska, inicjatywa, odpowiedzialność, chęci i stały kontakt są fundamentem o który trzeba dbać każdego dnia. Narazie nie mam na to czasu, a raczej nie chce go mieć….
…Niemniej…
FIZYCZNA POTRZEBA bliskości, przytulenia i pocałunku, jak i ta najbardziej podstawowa żądza dobrego seksu, okraszonego namiętnością, pikanterią, swobodą i luzem - zakończona dwoma płytkimi oddechami wydobywającym się z uśmiechniętych, splecionych ze sobą nagich, mokrych ciał, łapczywie próbującymi pochłonąć jak największa ilość powietrza do pracujących pełna parą płuc.
… JEST… powiedzieć, ze silna, to jak nie powiedzieć nic…
Chciałbym raz na jaka czas zostawić cały swój świat i zniknąć z Tobą na kilka dni, raz wspólnie imprezując, gdzieś gdzie nikt nas nie zna, za to innym razem, nie wybierając innej trasy niż tour the wanna-łóżko w hotelowym pokoju.
Jazda jest moja pasją, a biorąc pod uwagę, że spotkania byłyby raz na jakiś czas, ze względu na mój czas, odległość między nami - dla mnie - niema zupełnie żadnego znaczenia; 600km to raptem średnio 8h podróży, zdecydowanie ważniejsze żebyśmy mieli o czym rozmawiać, znaleźli wspólny język i czuli się przy sobie swobodnie. Bogata wyobraźnia i otwartość na nowe rzeczy to równie ważny aspekt - wtedy zaczyna się prawdziwa zabawa, festiwal poznawania siebie i orgazmu 🥰
Rzadko kiedy w mojej głowie rodzi się myśl o poszukiwaniu prostego, mechanicznego seksu, którego jedynym, wspólnym mianownikiem, łączącym dwójkę ludzi jest chęć obniżenia napięcia seksualnego, które drąży dziurę w głowie i nie daje funkcjonować - nie mówię, że jest w tym coś złego, ba! nie mówię, że mnie to wcale nie interesuje - jednak radość z tego trwa nieporównywalnie krótką chwile, do namiętności zarwanych nocy. Ale czy to właśnie nie dla chwil, żyjemy?
Nie każde spotkanie musi być synonimem fizycznego sexu, często sam w sobie flirt, gra slow, niewinny dotyk i tajemnicze spojrzenia potrafią uruchomić burze emocji ;)
Zaciekawiona? Śmiało daj znać, a nuż spędzimy kilka wspólnych, zajebistych chwil, do których po czasie, wrócimy pamięcią z utęsknieniem i lekko zaczerwienionym policzkiem 🤷♂️
Zacznijmy od gołych (patrz galeria) faktów: szczupły kawaler, przystojny (babcia się zarzekała…), 183cm wzrostu, długa broda, długie włosy, długi komornicze, duża stopa (rozm. 45 - polecam na etapie długofalowej znajomosci, jest to znaczna oszczędność na płetwach, w trakcie wspólnych wakacji - all inclusive - w ostatnie dni sierpnia na Mazurach) nooo i byłbym zapomniał… dluuugi, silny język i zwinne palce mechanika, który sięga nimi śrub, których Twój wzrok nawet nie dostrzeże, tylko wyobraźnia ogranicza to, jaki jeszcze użytek można z nich zrobić, chętnie poznam Twoje pomysły, pomimo iż znam kilka sposobów które napewno Cię usatysfakcjonują. —— pół żartem, pół serio, mamy szanse na romanse, tylko gdy znajdziesz w tym sedno.
A teraz już trochę poważniej. Narazie swoje życie poświęcam samemu sobie; pracy - wpisujące się w kanon pasji, przynoszącej uśmiech i jednak, niezbędne w życiu zyski, pracy nad sobą dzięki której staje się lepszy nie krzywdząc innych i podróżom, najlepiej tym spontanicznym nie mającym żadnego większego sensu, za to przynoszącym wiele energii i pomysłów. No cóż, najzwyczajniej narazie mi nie w smak, stałe związki, w których troska, inicjatywa, odpowiedzialność, chęci i stały kontakt są fundamentem o który trzeba dbać każdego dnia. Narazie nie mam na to czasu, a raczej nie chce go mieć….
…Niemniej…
FIZYCZNA POTRZEBA bliskości, przytulenia i pocałunku, jak i ta najbardziej podstawowa żądza dobrego seksu, okraszonego namiętnością, pikanterią, swobodą i luzem - zakończona dwoma płytkimi oddechami wydobywającym się z uśmiechniętych, splecionych ze sobą nagich, mokrych ciał, łapczywie próbującymi pochłonąć jak największa ilość powietrza do pracujących pełna parą płuc.
… JEST… powiedzieć, ze silna, to jak nie powiedzieć nic…
Chciałbym raz na jaka czas zostawić cały swój świat i zniknąć z Tobą na kilka dni, raz wspólnie imprezując, gdzieś gdzie nikt nas nie zna, za to innym razem, nie wybierając innej trasy niż tour the wanna-łóżko w hotelowym pokoju.
Jazda jest moja pasją, a biorąc pod uwagę, że spotkania byłyby raz na jakiś czas, ze względu na mój czas, odległość między nami - dla mnie - niema zupełnie żadnego znaczenia; 600km to raptem średnio 8h podróży, zdecydowanie ważniejsze żebyśmy mieli o czym rozmawiać, znaleźli wspólny język i czuli się przy sobie swobodnie. Bogata wyobraźnia i otwartość na nowe rzeczy to równie ważny aspekt - wtedy zaczyna się prawdziwa zabawa, festiwal poznawania siebie i orgazmu 🥰
Rzadko kiedy w mojej głowie rodzi się myśl o poszukiwaniu prostego, mechanicznego seksu, którego jedynym, wspólnym mianownikiem, łączącym dwójkę ludzi jest chęć obniżenia napięcia seksualnego, które drąży dziurę w głowie i nie daje funkcjonować - nie mówię, że jest w tym coś złego, ba! nie mówię, że mnie to wcale nie interesuje - jednak radość z tego trwa nieporównywalnie krótką chwile, do namiętności zarwanych nocy. Ale czy to właśnie nie dla chwil, żyjemy?
Nie każde spotkanie musi być synonimem fizycznego sexu, często sam w sobie flirt, gra slow, niewinny dotyk i tajemnicze spojrzenia potrafią uruchomić burze emocji ;)
Zaciekawiona? Śmiało daj znać, a nuż spędzimy kilka wspólnych, zajebistych chwil, do których po czasie, wrócimy pamięcią z utęsknieniem i lekko zaczerwienionym policzkiem 🤷♂️
Szukam
Osób płci: Kobieta
W celu: Luźna znajomość, Seks bez zobowiązań, Wirtualna znajomość
W wieku: do 35 lat
Dane
Język: Polski
Wzrost: 183 cm
Sylwetka: Szczupła
Znak zodiaku: Wodnik
Włosy: Brunet(ka)
Związki: Wolny(a)
Dzieci: Nie mam
Alkohol: Piję okazjonalnie
Papierosy: Lubię
Wykształcenie: Średnie
Preferencje: Flirt, Pocałunki, Realne spotkania, Romans, Rozmowa, Seks oralny, Seksowna bielizna, Sexting, Wspólne wyjazdy
Hej Szczecin, joint i kieliszek wina u mnie w mieszkaniu? luźna propozycja...