Szukam odskoczni od codzienności. Lubię przyrodę i ładne plenery. Cenię dyskrecję i zdrowy rozsądek, dlatego próba wyciągnięcia informacji personalnych tak od strzała, kończy rozmowę na dobre.
Za higienę uważam używanie wody i mydła, natomiast golenie miejsc intymnych raczej nie pomaga. Preferuje więc ludzi naturalnych, nie zdobiących siebie głupawymi rysuneczkami czy metalowymi pierdołami.😉
Jeszcze jedno: zbyt długie przyrodzenie wróży frędzla już po czterdziestce, więc nie ma co szczycić. To raczej kalectwo. Kilkunastocentymetrowe stają nawet po 60-tce bez pigułek.🤣🤣🤣