Mężczyzna, 47 lat
0 1
W serwisie od: Ostatnio online:
"Si vis amarii, ama."
"Ogromnie boli myśl o chwili, w której nie będzie już następnych dni."

Zanurz się w tajemny mrok ludzkiej osobowości, by odkrywając kogoś, odnaleźć siebie. Pragniesz nieśmiertelnej rozkoszy i wiecznej tęsknoty ? Podaj mi swą dłoń Pani, zamknij oczy, rozchyl usta i... zapragnij...
Namiętność jest największym ryzykiem, wymaga od nas największego heroizmu i najcenniejszej z ofiar... nas samych... a kiedy kończy się, można spodziewać się wszystkiego, poza odpowiedzią na pytanie „dlaczego". Zewsząd słyszę westchnienia kobiece, że nie ma już prawdziwych mężczyzn, a jednak... istnieję. Kiedy budzisz się z marzeń, w zaciszu alkowy, gdy opuszczasz ją o świcie, zanurzając się we mgłę codzienności, przez Twą skroń, jak dotyk zimnego wiatru, przelatuje cień snu-tęsknoty o tym jedynym, który potrafi zatrzymać wiatr w twych włosach i na chwilę choć zawrzeć w słowie "mężczyzna" linię ideałów i wzór charakterów, piękno wad i słabość zalet. Wtedy, w tej chwili melancholii, nie zapomnij, że - jeden pocałunek mężczyzny może zmienić / złamać / wznieść całe życie kobiety, a jednocześnie jedna niezaistniała pieszczota może oszpecić ją woalem cynizmu. Posiąść kobiety ciało jest banalnym dokonaniem, posiąść ciało i umysł jest cenną umiejętnością, posiąść ciało, umysł i serce, to sztuka godna naśladowców, ale tylko mistrz potrafi posiąść / opętać kobiety ciało, umysł, serce i duszę wiecznym pragnieniem, tęsknotą, wciąż niezaspokojonym szeptem / nieustannym błaganiem o jeszcze... jeszcze... raz jeszcze... Gdy kobietę przeniknie poznanie prawdziwego mężczyzny, każdy znany wcześniej wyda się jej chłopcem, który ginie w niepamięci i każdy następny, po prawdziwym mężczyźnie, wyda się nieistotnym. Namiętność, jest jak wrodzony głód wampira, który daje i odbiera, syci się rozkoszą, potrafi opętać i posiąść bez reszty... Kto wie i nie zapomina, że kobieta to ciało, umysł, serce i dusza, kto potrafi karmić nieustannie każdą z jej sfer - tylko ten nasyci, zaspokoi kobiety głód / opęta ją.
Uwielbiam prawdziwe, pełne kształty kobiece, cenią i sycę się każdym realnym bytem / istotą, każdym femme fatale charakterkiem i łagodnością uległości, każdą realną linią kształtów, głosem dźwięków, dotykiem czucia i smakiem... istnieniem kobiecości...
Wiek, to tylko cyfra, dzień / noc, to tylko schemat, postura / uroda, to tylko gra świateł i kaprys chwil... Nie ma oziębłych istot, nie ma niezaspakajalnych głodów, ani niespełnialnych miłości, są tylko niewłaściwi partnerzy i wypalone kaganki, potrzebujące nowej iskry, innego paliwa, nowej energii... choć jeden raz jeszcze... zanim dany czas i świat skończy się nam i nim już nie zechce się chcieć... wiary i nadziei braknie w nas samych.
Szukam
Osób płci: Kobieta, Para
W celu: Dłuższa relacja, Luźna znajomość, Seks bez zobowiązań, Układ, Wirtualna znajomość, Związek
W wieku: do 58 lat
Dane
Imię: Don Marco de Darco
Język: Angielski, Niderlandzki, Niemiecki, Polski, Rosyjski
Wzrost: 177 cm
Sylwetka: Umięśniona
Znak zodiaku: Koziorożec
Włosy: Brunet(ka)
Związki: Wolny(a)
Dzieci: Nie mam
Alkohol: Piję okazjonalnie
Papierosy: Nie palę
Wykształcenie: Wyższe
Użytkownik nie posiada zdjęć, filmów ani postów.