Zacznę nie typowo bo napiszę czego lub kogo nie szukam: - uzależnionych od jakichkolwiek chem, popków, kryształów, traw, ziółek, alkoholu itd - przelotnych znajomości - przebierańców w damskie szmaty, wąchaczy i lizaczy skarpet i butów - bez fistingu, pissingu SM i innych dziwactw - nie na jedną noc, nie na raz, nie na już na teraz - nie szukam żonatych ani w innych związkach tylko wolni faceci...