Magia dzieje się wtedy, gdy jestem szczęśliwa lub naga. Bo widzisz kochany, ty chciałeś mnie zaliczyć, ale chyba masz do tego za małą wiedzę, bo zalicza się przedmiot na uczelni, a ja nie jestem przedmiotem, nie jestem przedmiotem w ogóle. Poza tym się nie bzykam, nie pukam, nie dmucham, ja również nie uprawiam seksu, bo seks to nie rzepak, a ja nie jestem rolnikiem...