Tryb ciemny:
Język:
Serwis:


O mnieA gdyby anioł obok Ciebie stanął, byłby moim przeciwieństwem.
Brzydszym, głupszym, nudniejszym, pozbawionym wyobraźni, emocjonalnym impotentem...
Nigdy nie spotkałem "oziębłych kobiet", ani legendarnych "nimfomanek", a jedynie "anioły-demony", setki uwięzionych w klatkach ciał, zamkniętych w objęciach niewłaściwych partnerów... przemijają na zesłaniu w ziemskim życiu.
Uwielbiam kobiety, ani grube, ani chude, takie puszyste i kobiece ;) bo jak mawiali ułani - kobieta musi mieć wszystkie regulaminowe okrągłości. Tak więc, wznieśmy toast, za nasze wspaniałe kobiety, dzielne konie i tych, którzy je dosiadają.
No ciężko pisać tu o charakterze, czy też snuć plany na cokolwiek więcej, ale jeśli by.... to n,,ie mówię - nie.
Brzydszym, głupszym, nudniejszym, pozbawionym wyobraźni, emocjonalnym impotentem...
Nigdy nie spotkałem "oziębłych kobiet", ani legendarnych "nimfomanek", a jedynie "anioły-demony", setki uwięzionych w klatkach ciał, zamkniętych w objęciach niewłaściwych partnerów... przemijają na zesłaniu w ziemskim życiu.
Uwielbiam kobiety, ani grube, ani chude, takie puszyste i kobiece ;) bo jak mawiali ułani - kobieta musi mieć wszystkie regulaminowe okrągłości. Tak więc, wznieśmy toast, za nasze wspaniałe kobiety, dzielne konie i tych, którzy je dosiadają.
No ciężko pisać tu o charakterze, czy też snuć plany na cokolwiek więcej, ale jeśli by.... to n,,ie mówię - nie.
Szukam
Osób płci: Kobieta
W celu: Luźna znajomość, Wirtualna znajomość, Realne spotkania, Seks bez zobowiązań, Dłuższa relacja, Związek
W wieku: do 55 lat
Dane
Imię: Samael
Język: Angielski, Francuski, Niemiecki, Polski
Wzrost: 180 cm
Sylwetka: Umięśniona
Znak zodiaku: Byk
Włosy: Brunet(ka)
Związki: Wolny(a)
Dzieci: Nie mam
Alkohol: Piję okazjonalnie
Papierosy: Nie palę
Wykształcenie: Wyższe
Post - zawieszony - jestem w USA, wracam za 3 tygodnie.
Niezależny finansowo, biznesmen, pozna, pomoże, zaopiekuje się - młoda (20 - 35), puszysta, wesoła, otwarta, może być nieśmiała :) - nie tylko seksem żyje się, czasem wspólne kino, kolacja, rozmowa, spacer, wspólne wakacje lub weekend są więcej warte, niż godzina bzykania i udawanych uniesień. Jestem niezwiązany z nikim, niczego i nikogo nie muszę pytać o zgodę, ani ukrywać, możliwa oferta pracy, jako asystentka zarządu / osobista asystentka prezesa właściciela. Dlaczego tu i dlaczego tak ? Cóż, podobno jestem przystojny i wiele kobiet widzi we mnie "dobrą partię życiową" i właśnie m.in. dlatego - lubię szczery, do bólu uczciwe porozumienie dwojga ludzi, w którym każdy odnajduje to, czego potrzebuje w danej chwili, no i dla tego, że... jak śpiewał Rysiek: "samotność to straszna trwoga, ogarnia mnie, przenika mnie... wyobraziłem sobie że...". Jak każdy mam swój sen o Viktorii, ale zupełnie odmienny od stereotypowego schematu "małżeństwo, dzieci, dom, kłótnie, kłamstwa, gry, udawanie, tajemnice i.... masa rozczarowań i niewoli", ja preferuję życie, jak biznes - proste zasady, proste korzyści, zadowolenie obu stron.