Tryb ciemny:
Język:
Serwis:


O mnieMoja opowieść jest jak tysiące innych, podobnych opowieści. Na pewno już znasz podobne historie, jednak jeśli masz ochotę zapoznaj się z moją, może odnajdziesz w niej fragment swojej własnej opowieści. Ożeniłem się z piękną kobietą, z kobietą, którą kochałem, z którą pragnąłem dzielić życie, być razem na dobre i na złe. Potem dzieci, dom, praca, szara rzeczywistość. Sukcesy i porażki ale zawsze razem i zawsze w jednym kierunku... tak mi się wydawało...
Potem był romans mojej żony z facetem obiektywnie fajniejszym ode mnie, żonatym, bogatszym, przystojniejszym.
Wtedy się załamałem... umarła ta fajna część mnie, moja pewność siebie, moja chęć do życia...
Okazało się, że za bardzo skupiałem się na pracy, zbyt często byłem zmęczony, za mało czasu i uwagi poświęcałem żonie, że czuła się jak matka pracująca i potrzebowała poczuć się znowu kobietą...
Nie rozwiedliśmy się, ona się rozstała z tamtym facetem, uznała, że to bez sensu, ja postanowiłem wybaczyć, albo spróbować wybaczyć, ale nie udało się zapomnieć.
Wszystko zachowałem w tajemnicy, nikt się nigdy nie dowiedział, z wyjątkiem pani doktor, która pomogła mi się pozbierać, a właściwie przepisała leki, które pomogły...
Nic już nie jest takie samo, jestem zdewastowany, moje ego nie istnieje, seks nie wychodzi, czuję się nieatrakcyjny.
Od jakiegoś czasu myślałem, żeby poszukać kogoś, kto przeszedł przez to co ja lub coś podobnego, żeby może w końcu z kimś porozmawiać, może iść do łóżka z inną kobietą, choć byłem wierny przez ponad 15 lat, nie wiem czy wyjdzie... zobaczymy.
Jestem kulturalnym człowiekiem, dobrym tatą, czytam książki, umiem rozmawiać i dyskutować, pracuję z ludźmi, obca mi przemoc i chamstwo, udzielam się społecznie, wspieram fundacje na rzecz dzieci i wpierania społeczeństwa obywatelskiego, mam światopogląd i jestem cholernie otwarty.
Mam fantazje seksualne, których nigdy nie spełniłem, mam hobby, uprawiam ciekawe i nietypowe sporty. Umiem robić zdjęcia, kaligrafować, pisać listy, gotować. Uwielbiam zajmować się domem, sprzątać, prać, coś naprawić, wyremontować. Lubię robić coś nowego. Nie oglądam TV, nie przeklinam, nie marudzę, nie hejtuję. Lubię o sobie myśleć jako o dobrym człowieku.
Jeśli dotrwałaś do końca tekstu, i masz ochotę ze mną porozmawiać/popisać to śmiało. Jestem tu na prawdę, jestem prawdziwy, nie udaję, nie szukam przygód nie mam ciśnienia na seks, romans czy szybki numerek...
Piszę to na szybko, więc pewnie jeszcze coś dopiszę lub poprawię.
Pozdrawiam Cię i czekam.
Potem był romans mojej żony z facetem obiektywnie fajniejszym ode mnie, żonatym, bogatszym, przystojniejszym.
Wtedy się załamałem... umarła ta fajna część mnie, moja pewność siebie, moja chęć do życia...
Okazało się, że za bardzo skupiałem się na pracy, zbyt często byłem zmęczony, za mało czasu i uwagi poświęcałem żonie, że czuła się jak matka pracująca i potrzebowała poczuć się znowu kobietą...
Nie rozwiedliśmy się, ona się rozstała z tamtym facetem, uznała, że to bez sensu, ja postanowiłem wybaczyć, albo spróbować wybaczyć, ale nie udało się zapomnieć.
Wszystko zachowałem w tajemnicy, nikt się nigdy nie dowiedział, z wyjątkiem pani doktor, która pomogła mi się pozbierać, a właściwie przepisała leki, które pomogły...
Nic już nie jest takie samo, jestem zdewastowany, moje ego nie istnieje, seks nie wychodzi, czuję się nieatrakcyjny.
Od jakiegoś czasu myślałem, żeby poszukać kogoś, kto przeszedł przez to co ja lub coś podobnego, żeby może w końcu z kimś porozmawiać, może iść do łóżka z inną kobietą, choć byłem wierny przez ponad 15 lat, nie wiem czy wyjdzie... zobaczymy.
Jestem kulturalnym człowiekiem, dobrym tatą, czytam książki, umiem rozmawiać i dyskutować, pracuję z ludźmi, obca mi przemoc i chamstwo, udzielam się społecznie, wspieram fundacje na rzecz dzieci i wpierania społeczeństwa obywatelskiego, mam światopogląd i jestem cholernie otwarty.
Mam fantazje seksualne, których nigdy nie spełniłem, mam hobby, uprawiam ciekawe i nietypowe sporty. Umiem robić zdjęcia, kaligrafować, pisać listy, gotować. Uwielbiam zajmować się domem, sprzątać, prać, coś naprawić, wyremontować. Lubię robić coś nowego. Nie oglądam TV, nie przeklinam, nie marudzę, nie hejtuję. Lubię o sobie myśleć jako o dobrym człowieku.
Jeśli dotrwałaś do końca tekstu, i masz ochotę ze mną porozmawiać/popisać to śmiało. Jestem tu na prawdę, jestem prawdziwy, nie udaję, nie szukam przygód nie mam ciśnienia na seks, romans czy szybki numerek...
Piszę to na szybko, więc pewnie jeszcze coś dopiszę lub poprawię.
Pozdrawiam Cię i czekam.
Szukam
Osób płci: Kobieta, Mężczyzna, Para, Trans
W celu: Luźna znajomość, Realne spotkania, Seks bez zobowiązań, Dłuższa relacja
W wieku: od 34 do 60 lat
Preferencje
Seks:Duże piersi, Fisting, Mineta, Pocałunki, Przyjaźń, Puszystość, Romans, Seks analny, Seks oralny, Squirting, Strap-on, Zabawki
Dane
Imię: Kuba
Język: Polski
Wzrost: 186 cm
Sylwetka: Kilka kilogramów za dużo
Znak zodiaku: Wodnik
Włosy: Brunet(ka)
Związki: Wolny(a)
Dzieci: Mam
Alkohol: Piję okazjonalnie
Papierosy: Nie palę
Wykształcenie: Wyższe