Tryb ciemny
Serwis:


O mnieRzadki gatunek – Idealne zwierzątko do twojego domu 😏🐾
✔️ Wzrost: 165 cm – akurat, żeby patrzeć Ci w oczy… albo lekko zadzierać głowę. 😘
✔️ Waga: 46-49 kg – zmienna jak kobiece nastroje. 🔥
✔️ Klatka piersiowa: 80 cm – wystarczająco, żeby przytulić. 🤭
✔️ Talia: 57 cm – do łapania w pasie. 😏
✔️ Biodra: 85 cm – idealne do tańca… albo innych aktywności. 😈
⚡ Przygarniasz? Pamiętaj, że to stworzonko bywa dzikie – ale oswojone, mruczy głośniej niż kot. 😏🐾🔥
✔️ Wzrost: 165 cm – akurat, żeby patrzeć Ci w oczy… albo lekko zadzierać głowę. 😘
✔️ Waga: 46-49 kg – zmienna jak kobiece nastroje. 🔥
✔️ Klatka piersiowa: 80 cm – wystarczająco, żeby przytulić. 🤭
✔️ Talia: 57 cm – do łapania w pasie. 😏
✔️ Biodra: 85 cm – idealne do tańca… albo innych aktywności. 😈
⚡ Przygarniasz? Pamiętaj, że to stworzonko bywa dzikie – ale oswojone, mruczy głośniej niż kot. 😏🐾🔥
Szukam
Osób płci: Mężczyzna
W celu: Luźna znajomość, Realne spotkania, Dłuższa relacja
W wieku: od 30 do 35 lat
Preferencje
Kultura:Fotografia
Dane
Imię: Kaja
Język: Polski
Wzrost: 165 cm
Sylwetka: Szczupła
Znak zodiaku: Skorpion
Włosy: Brunet(ka)
Związki: Wolny(a)
Dzieci: Nie mam
Alkohol: Piję okazjonalnie
Papierosy: Lubię
Wykształcenie: Średnie
** Typ na datezone wysłał mi w ciągu godziny 10 wiadomości.
Pierwsze ‘hej’ – jeszcze spoko.
Drugie ‘hej’ – okej, może pomylił się w ctrl+c ctrl+v.
Trzecie – zaczęłam się zastanawiać, czy nie porwał go prąd w gniazdku i to jakieś przedśmiertne tiki.
Przy piątym ‘hej’ poczułam się jak medium na seansie spirytystycznym, które próbuje połączyć się z jego resztkami godności.
Przy dziesiątym zaczęłam myśleć, że jeśli odpiszę, to pewnie trafię na pierwszą stronę ‘Fakty: kobieta ostatni raz widziana na datezone, ślad po niej zaginął. Morał? Mordeczki, jedno ‘hej’ wystarczy. Dziesięć to już nie flirt, to nekrolog waszych szans.** ⚰️📩
Pierwsze ‘hej’ – jeszcze spoko.
Drugie ‘hej’ – okej, może pomylił się w ctrl+c ctrl+v.
Trzecie – zaczęłam się zastanawiać, czy nie porwał go prąd w gniazdku i to jakieś przedśmiertne tiki.
Przy piątym ‘hej’ poczułam się jak medium na seansie spirytystycznym, które próbuje połączyć się z jego resztkami godności.
Przy dziesiątym zaczęłam myśleć, że jeśli odpiszę, to pewnie trafię na pierwszą stronę ‘Fakty: kobieta ostatni raz widziana na datezone, ślad po niej zaginął. Morał? Mordeczki, jedno ‘hej’ wystarczy. Dziesięć to już nie flirt, to nekrolog waszych szans.** ⚰️📩