Background
PANMENAGER
Mężczyzna,36 lat,Pabianice, Polska
4203
Ostatnio online: 15.08.2025, w serwisie od:
O mnieSzukam ludzi na poziomie, do wspólnych rozmów, zabaw i hulanek. Tylko kobiety, pary.

Chcesz porozmawiać? Polub, to napiszę.

Rozglądam się za aksjologicznym archetypem, który uosabia transcendentalną syntezę rozumu i ducha w kontekście nieustającej dialektyki bytu i nicości. Lecz – o paradoksie! – czy nie jest to raczej poszukiwanie samego aktu rozglądania się, niż konkretnego podmiotu?

Rozglądam się za czystą ideą, za kimś, kto w oczach nosi iskrę utopii i serce bijące w rytm marzeń o lepszym świecie. Za kimś, kto nie istnieje, a jednak musi – bo inaczej, po cóż byłoby to spojrzenie rzucane w nieskończoność?

Prawdopodobnie przeintelektualizowany dla Ciebie.
Szukam
Osób płci: Kobieta, Para
W celu: Luźna znajomość, Jednorazowa przygoda, Realne spotkania, Seks bez zobowiązań
W wieku: od 23 do 59 lat
Preferencje
Dane
Imię: A.
Język: Polski
Wzrost: 183 cm
Sylwetka: Szczupła
Znak zodiaku: Baran
Włosy: Szatyn(ka)
Związki: Wolny(a)
Dzieci: Nie mam
Alkohol: Piję okazjonalnie
Papierosy: Nie palę
Wykształcenie: Wyższe
PANMENAGER
Łódź, potrzebna pomoc w zakupach
PANMENAGER
Disclaimer: nie, nie spotykam się już z żadną z Pań ze zdjęć, filmów. Miałem kiedyś tutaj konto jako para i z jedną i z drugą ale nasze drogi się rozeszły już. Mam pozwolenie na używanie materiałów które z nimi wgrałem
PANMENAGER
Panowie, ukłony – jesteście jak poezja haiku: zwięzli, intensywni, zaskakujący. Ale muszę być szczery niczym wino po trzecim kieliszku – kręcą mnie kobiece energie. Z ich spojrzeniami, co łamią czasoprzestrzeń, i śmiechem, który brzmi jak refren ulubionej piosenki. Więc jeśli jesteś Nią – lub piękną parą, gdzie Ona błyszczy jak zorza w grudniową noc – to może... porozmawiajmy. Może się nawet metafizycznie przytulimy.
PANMENAGER
Photo in gallery
PANMENAGER
Photo in gallery
PANMENAGER
Photo in gallery
PANMENAGER
Photo in gallery
PANMENAGER
„Babygirl” to film, który może zaskoczyć – niekoniecznie tym, jak pokazuje seks, ale tym, co mówi o kobiecie, której potrzeby przez lata były niedosłyszane. A może – po prostu nie zadane. W tym sensie, to nie tylko erotyczna fantazja. To opowieść o budzeniu się z małżeńskiej drzemki, w której intymność dawno została zastąpiona codziennością, a potrzeba seksualna – schowana, przemilczana, zakryta obowiązkami, macierzyństwem, oczekiwaniami.
Bohaterka przechodzi bardzo konkretną drogę – od milczącego pogodzenia się z rolą „żony i matki”, przez nieśmiałe odkrywanie własnych pragnień, aż po decyzję, by nie tylko je przyjąć, ale także przeżyć. To, co najpierw wydaje się być zdradą lub ucieczką – w rzeczywistości staje się narzędziem samopoznania, aktem odwagi, który pozwala jej lepiej zrozumieć siebie jako kobietę. I co najważniejsze – ta zmiana nie niszczy jej związku. Przeciwnie: wraca do niego silniejsza, prawdziwsza, bardziej obecna. Zna siebie, zna swoje potrzeby, przestaje oczekiwać, że ktoś inny je odgadnie za nią.
Ten wątek – o wiele ważniejszy niż sama oprawa erotyczna filmu – pokazuje coś, o czym rzadko się mówi:
- że kobiety też mają prawo do seksualnej ciekawości, eksploracji, odwagi
- że nuda i stagnacja w związku to nie tylko „jego wina” – ale często efekt braku rozmowy, odwagi i przestrzeni na szczere pragnienia
- że odwaga w nazwaniu potrzeb może być początkiem lepszej relacji, a nie jej końcem Więc tak – film warto zobaczyć. Nie tylko jako estetyczną zabawę w dominację i uległość, ale jako subtelnie opowiedzianą historię o kobiecie, która odzyskuje swoje ciało, swój głos i swoje prawo do przyjemności. Nie każda fantazja musi być zrealizowana. Ale każda, która jest uczciwa wobec siebie, zasługuje na wysłuchanie.
PANMENAGER
Photo in gallery
PANMENAGER
Photo in gallery