Tryb ciemny
Serwis:
O mnieWiem co to za portal i jakie jest jego główne zamierzenie. Ale...
Po tym pierwszym zdaniu niejedna kobieta przestanie czytać. Lecz Ty nadal czytasz, zatem kontynuujmy :)
...ale właśnie można podejść do sprawy nieco inaczej. Jestem tu dość długo, nawet bardzo, pierwsze konto posiadałem nawet przed datezone. Wcześniej o ile pamiętam portal nazywał się sexfotka, mogę się oczywiście mylić, było to dekadę temu, czasy nieśmiałego studenciaka, który wchodził dopiero w świat erotyki. Nie zwracałem uwagi na nazwę, liczył się cel. A cel ambitny - pierwszy seks i FWB.
Minęło kilkanaście lat. Trochę wiadomości się przewinęło, ba, nawet jakieś spotkania były. I są pewne doświadczenia. Młody studenciak zderzył się z rzeczywistością. Życie to nie film, a naprawdę chora gra na poziomie Dark Souls. Dlatego cele podległy troszkę tuningowi.
Chciałbym przeżyć chwile relaksu z kobietą. Spowodować uśmiech na jej twarzy, wysłać głupiego mema, móc zrzucić co mi leży na duszy. Wszystko na luzie. I wirtualnie na tę chwilę, chociaż niczego nie wykluczam. Żadnych zdjęć ginekologicznych. Po prostu tylko MY.
Już blisko końca, poczekaj. Niech moja osoba będzie przysłowiową wisienką/truskawką/czymkolwiek na torcie. Jak będziesz naprawdę ciekawa, to będzie to widoczne w naszej rozmowie, uwierz mi :) A jeśli przeczytałaś mój przydługi wstęp dotrwawszy do końca, napisz czy lubisz placki :D Ach, ten humorek :)
Pozdrawiam Odwiedzające :)
Po tym pierwszym zdaniu niejedna kobieta przestanie czytać. Lecz Ty nadal czytasz, zatem kontynuujmy :)
...ale właśnie można podejść do sprawy nieco inaczej. Jestem tu dość długo, nawet bardzo, pierwsze konto posiadałem nawet przed datezone. Wcześniej o ile pamiętam portal nazywał się sexfotka, mogę się oczywiście mylić, było to dekadę temu, czasy nieśmiałego studenciaka, który wchodził dopiero w świat erotyki. Nie zwracałem uwagi na nazwę, liczył się cel. A cel ambitny - pierwszy seks i FWB.
Minęło kilkanaście lat. Trochę wiadomości się przewinęło, ba, nawet jakieś spotkania były. I są pewne doświadczenia. Młody studenciak zderzył się z rzeczywistością. Życie to nie film, a naprawdę chora gra na poziomie Dark Souls. Dlatego cele podległy troszkę tuningowi.
Chciałbym przeżyć chwile relaksu z kobietą. Spowodować uśmiech na jej twarzy, wysłać głupiego mema, móc zrzucić co mi leży na duszy. Wszystko na luzie. I wirtualnie na tę chwilę, chociaż niczego nie wykluczam. Żadnych zdjęć ginekologicznych. Po prostu tylko MY.
Już blisko końca, poczekaj. Niech moja osoba będzie przysłowiową wisienką/truskawką/czymkolwiek na torcie. Jak będziesz naprawdę ciekawa, to będzie to widoczne w naszej rozmowie, uwierz mi :) A jeśli przeczytałaś mój przydługi wstęp dotrwawszy do końca, napisz czy lubisz placki :D Ach, ten humorek :)
Pozdrawiam Odwiedzające :)
Szukam
Osób płci:Kobieta
W celu:Luźna znajomość, Wirtualna znajomość, Dłuższa relacja
W wieku:do43lat
Preferencje
Dane
Imię:M
Język:Polski
Wzrost:183 cm
Sylwetka:Przeciętna
Znak zodiaku:Bliźnięta
Włosy:Brunet(ka)
Związki:Wolny(a)
Dzieci:Nie mam
Alkohol:Piję okazjonalnie
Papierosy:Nie palę
Wykształcenie:Wyższe
