Tryb ciemny:
Język:
Serwis:
O mniePociągają mnie samce obdarzone ponadprzeciętnie dużymi kutasami i potężnymi wtryskami.
To nie kaprys- to absolutna konieczność.
Tylko konkretni.
Jestem bi. Otwarta na kobiety.
Po dwóch dniach tutaj widzę w nadchodzących wiadomościach te same schematy.
Poniżej wybrane cytaty z wiadoności do mnie trafiających i komentarze do nich.
Jeśli pisząc do mnie zawrzesz w swojej wypowiedzi choćby jedno stwierdzenie zacytowane poniżej bądź pewien iż NIE odpiszę. Jednocześnie trochę sobie wyjaśnijmy.
"Mam dużo na głowie i fajnie by było z kimś się odstresować"
- Ja nie mam dużo na głowie, mam totalny chill, luz, wspaniałe życie, niezależność, nie zapierdalam w korpo ani też w innym etacie, sosu wystarczająco dużo by kupić cię za gotówkę wyjętą z kieszeni razem z tym ""twoim BMW w którym chcesz mnie przelecieć""
Szukam kogoś kto NIE ma dużo na głowie, kogoś kto NIE musi się odstresowywać, kogoś świeżego, wypoczętego, o doskonałej kondycji psychofizycznej, dysponującego swobodnie czasem by móc realizować spontan akcje.
NIE szukam przepracowanego, zestresowanego, zalatanego idioty jebiącego kortyzolem.
"Jestem ułożonym i kulturalnym facetem"
- W dupie to mam. Kulturalnych nie lubię. Uwielbiam inteligentnych, z fajnym ciałem, dużym penisem, męskich.
"pozytywnie zwariowanym"
- Wolę normalnych, z otwartą głową oraz intelektem. Poza tym interesuje mnie twoje ciało i penis a nie twoje "pozytywne wariactwo". Wariactwo?..I twoja przygoda życia na "zaliczonej" Majorce? Nie. Dzięki.
"Namiętność to u mnie podstawa"
- Tymczasem ja tego nie szukam.
Czego szukam jest wyraźnie określone w pierwszych zdaniach opisu. Będziesz namiętny to nie licz na rewelacje.
"Jestem też człowiekiem, z którym to można porozmawiać na każdy temat"
- Nie szukam kumpli do pogaduszek.
W ogóle nie chcę rozmawiać. Wymiany informacji wystarczy tyle by uskutecznić konkretne spotkanie i zabawę. Wszelkie inne rozmowy tu lub na żywo skutecznie mnie zniechęcą. Czego szukam? Jest o tym na wstępie.
"Cenię sobię dobre towarzystwo i poczucie humoru"
- Nie szukam kabaretu i rozbawiania.
Jestem wystarczająco radosna i bez twoich żartów. Czego szukam? Na wstępie o tym było.
"Co powiesz na to, aby się poznać?"
- Nie chcę poznawać. Jak cię poznam to czar pryśnie i znudzisz mi się. Skończymy znajomość szybciej niż zaczęliśmy.
"Poszukuje kobiety do stworzenia relacji opartej na wzajemnym szacunku i zaufaniu"
- Nie szukam faceta (mam już konkretnego, zajebistego).
Szacunku i zaufania mam pod dostatkiem każdego dnia. Szukam fajnych męskich ciał z jeszcze fajniejszymi sprzętami. Nie szukam relacji. Szukam zabawy.
...
Nie uwzględniłam średniego, przeważającego poziomu intelektualnego oraz idących z nim w parze ograniczonych funkcji poznawczych u ludzi mnie otaczających, wchodząc w grono skupione wokół DZ.
Z większością "nie ma gadki" — bo nie da się utrzymać spójnej, logicznie ciągłej rozmowy już po 2–4 pierwszych zdaniach (najczęściej słowach)
Dlatego jeśli do mnie piszesz i przedstawiasz swoją osobę — zrób to właściwie.
Wyciągnij wnioski z powyższych zdań.
Wszelkie nagabywanie o zdjęcia twarzy, inne dodatkowe zdjęcia czy zadawanie nielogicznych pytań (m.in. takich, które dotyczą sytuacji, które jeszcze nie miały miejsca, a nie ma żadnej pewności, że w ogóle nastąpią), są dla mnie sygnałem braku refleksji i niepoważnego podejścia.
Nie wiem, czy w ogóle będę chciała się z Tobą spotkać — bo jeszcze nic o Tobie nie wiem. A przede wszystkim nie przedstawiłeś swoich cech i atrybutów, których poszukuję. Bez tego nie ma podstaw do żadnego dalszego dialogu.
Jeśli w pierwszych 3 wiadomościach od ciebie nie otrzymam konkretnych informacji na temat tego czy twoja osoba spełnia moje oczekiwania - zakończę rozmowę.
Reasumując -
1.brak odpowiedniego, konkretnego zaprezentowania swojej osoby na wstępie, 2.wygenerowanie jednej z sytuacji o których powyżej,
3.bycie idiotą = niepodjęcie /zakończenie rozmowy.
To nie kaprys- to absolutna konieczność.
Tylko konkretni.
Jestem bi. Otwarta na kobiety.
Po dwóch dniach tutaj widzę w nadchodzących wiadomościach te same schematy.
Poniżej wybrane cytaty z wiadoności do mnie trafiających i komentarze do nich.
Jeśli pisząc do mnie zawrzesz w swojej wypowiedzi choćby jedno stwierdzenie zacytowane poniżej bądź pewien iż NIE odpiszę. Jednocześnie trochę sobie wyjaśnijmy.
"Mam dużo na głowie i fajnie by było z kimś się odstresować"
- Ja nie mam dużo na głowie, mam totalny chill, luz, wspaniałe życie, niezależność, nie zapierdalam w korpo ani też w innym etacie, sosu wystarczająco dużo by kupić cię za gotówkę wyjętą z kieszeni razem z tym ""twoim BMW w którym chcesz mnie przelecieć""
Szukam kogoś kto NIE ma dużo na głowie, kogoś kto NIE musi się odstresowywać, kogoś świeżego, wypoczętego, o doskonałej kondycji psychofizycznej, dysponującego swobodnie czasem by móc realizować spontan akcje.
NIE szukam przepracowanego, zestresowanego, zalatanego idioty jebiącego kortyzolem.
"Jestem ułożonym i kulturalnym facetem"
- W dupie to mam. Kulturalnych nie lubię. Uwielbiam inteligentnych, z fajnym ciałem, dużym penisem, męskich.
"pozytywnie zwariowanym"
- Wolę normalnych, z otwartą głową oraz intelektem. Poza tym interesuje mnie twoje ciało i penis a nie twoje "pozytywne wariactwo". Wariactwo?..I twoja przygoda życia na "zaliczonej" Majorce? Nie. Dzięki.
"Namiętność to u mnie podstawa"
- Tymczasem ja tego nie szukam.
Czego szukam jest wyraźnie określone w pierwszych zdaniach opisu. Będziesz namiętny to nie licz na rewelacje.
"Jestem też człowiekiem, z którym to można porozmawiać na każdy temat"
- Nie szukam kumpli do pogaduszek.
W ogóle nie chcę rozmawiać. Wymiany informacji wystarczy tyle by uskutecznić konkretne spotkanie i zabawę. Wszelkie inne rozmowy tu lub na żywo skutecznie mnie zniechęcą. Czego szukam? Jest o tym na wstępie.
"Cenię sobię dobre towarzystwo i poczucie humoru"
- Nie szukam kabaretu i rozbawiania.
Jestem wystarczająco radosna i bez twoich żartów. Czego szukam? Na wstępie o tym było.
"Co powiesz na to, aby się poznać?"
- Nie chcę poznawać. Jak cię poznam to czar pryśnie i znudzisz mi się. Skończymy znajomość szybciej niż zaczęliśmy.
"Poszukuje kobiety do stworzenia relacji opartej na wzajemnym szacunku i zaufaniu"
- Nie szukam faceta (mam już konkretnego, zajebistego).
Szacunku i zaufania mam pod dostatkiem każdego dnia. Szukam fajnych męskich ciał z jeszcze fajniejszymi sprzętami. Nie szukam relacji. Szukam zabawy.
...
Nie uwzględniłam średniego, przeważającego poziomu intelektualnego oraz idących z nim w parze ograniczonych funkcji poznawczych u ludzi mnie otaczających, wchodząc w grono skupione wokół DZ.
Z większością "nie ma gadki" — bo nie da się utrzymać spójnej, logicznie ciągłej rozmowy już po 2–4 pierwszych zdaniach (najczęściej słowach)
Dlatego jeśli do mnie piszesz i przedstawiasz swoją osobę — zrób to właściwie.
Wyciągnij wnioski z powyższych zdań.
Wszelkie nagabywanie o zdjęcia twarzy, inne dodatkowe zdjęcia czy zadawanie nielogicznych pytań (m.in. takich, które dotyczą sytuacji, które jeszcze nie miały miejsca, a nie ma żadnej pewności, że w ogóle nastąpią), są dla mnie sygnałem braku refleksji i niepoważnego podejścia.
Nie wiem, czy w ogóle będę chciała się z Tobą spotkać — bo jeszcze nic o Tobie nie wiem. A przede wszystkim nie przedstawiłeś swoich cech i atrybutów, których poszukuję. Bez tego nie ma podstaw do żadnego dalszego dialogu.
Jeśli w pierwszych 3 wiadomościach od ciebie nie otrzymam konkretnych informacji na temat tego czy twoja osoba spełnia moje oczekiwania - zakończę rozmowę.
Reasumując -
1.brak odpowiedniego, konkretnego zaprezentowania swojej osoby na wstępie, 2.wygenerowanie jednej z sytuacji o których powyżej,
3.bycie idiotą = niepodjęcie /zakończenie rozmowy.
Szukam
Osób płci: Kobieta, Mężczyzna
W celu: Realne spotkania, Seks bez zobowiązań, Dłuższa relacja
W wieku: do 55 lat
Preferencje
Dane
Imię: Karolina
Język: Polski
Wzrost: 170 cm
Sylwetka: Szczupła
Znak zodiaku: Baran
Włosy: Szatyn(ka)
Alkohol: Nie piję
Papierosy: Nie palę
Przyjemna fotka.
Nieziemsko i mieć twarz w tej pozycji...😋🤩
