Tryb ciemny
Serwis:
O mnieJestem tu, bo otwieram się na eksplorację swojej biseksualnej natury, którą przez większość życia ignorowałem. Ostatnio dużo mi się w tym temacie pootwierało w głowie i jestem ciekaw do czego to doprowadzi 🔥
W dodatku wysoka intensywność zabaw analnych i wieczny stan napalenia powodują, że chcę coś z tym zrobić 😈
Ukochana żona na szczęście mnie w tym wspiera i stara się być rozumiejąca – co nie zmienia faktu, że jestem ostrożny i staram się wszystko robić z szacunkiem do jej uczuć.
Z czasem możliwe, że włączy się we wspólną zabawę.
Na teraz – szukam mężczyzny do rozmów o pięknej męskiej seksualności, do zaprzyjaźnienia się lub/i spotkań w realu. Miejsce mam, mobilność również.
Fajnie by było poznać kogoś w podobnym klimacie, sytuacji życiowej, kogoś kto by mnie zainspirował i co tu dużo mówić – rozdziewiczył 🤭 Jestem otwarty na parę / małżeństwo, choć uprzedzam, że na początku chcę się spotkać z samym mężczyzną.
Płytkie rozmowy i szybki seks mnie nie interesują. Tylko high quality time, może głębsza rozmywa, może zaprzyjaźnienie się, może zdjęcie inhibitorów i seks w różnych formach – pogadamy, zobaczymy 😊
W dodatku wysoka intensywność zabaw analnych i wieczny stan napalenia powodują, że chcę coś z tym zrobić 😈
Ukochana żona na szczęście mnie w tym wspiera i stara się być rozumiejąca – co nie zmienia faktu, że jestem ostrożny i staram się wszystko robić z szacunkiem do jej uczuć.
Z czasem możliwe, że włączy się we wspólną zabawę.
Na teraz – szukam mężczyzny do rozmów o pięknej męskiej seksualności, do zaprzyjaźnienia się lub/i spotkań w realu. Miejsce mam, mobilność również.
Fajnie by było poznać kogoś w podobnym klimacie, sytuacji życiowej, kogoś kto by mnie zainspirował i co tu dużo mówić – rozdziewiczył 🤭 Jestem otwarty na parę / małżeństwo, choć uprzedzam, że na początku chcę się spotkać z samym mężczyzną.
Płytkie rozmowy i szybki seks mnie nie interesują. Tylko high quality time, może głębsza rozmywa, może zaprzyjaźnienie się, może zdjęcie inhibitorów i seks w różnych formach – pogadamy, zobaczymy 😊
Szukam
Osób płci:Mężczyzna, Para, Trans
W celu:Luźna znajomość, Wirtualna znajomość, Seks bez zobowiązań, Dłuższa relacja
W wieku:od23do45lat
Preferencje
Dane
Imię:Janek
Język:Polski
Wzrost:185 cm
Sylwetka:Przeciętna
Znak zodiaku:Wodnik
Włosy:Blond
Związki:W małżeństwie
Dzieci:Mam
Alkohol:Piję okazjonalnie
Papierosy:Nie palę
Wykształcenie:Wyższe
Kiedy M usłyszała co się między nami wydarzyło, była niezwykle podekscytowana. Dopytywała o różne szczegóły, a jej cipka bardzo szybko ociekała sokami, co skończyło się bardzo intensywnym pieprzeniem się przez pół wieczoru. Ustaliliśmy w końcu podwójną randkę dla naszej czwórki, po której my we dwójkę mieliśmy zostać na męski wieczór w domu Moim i M, a dziewczyny miały odwiedzić Wasze mieszkanie. Flow rozmowy było niesamowite. Rozmowa płynęła od samorozwoju, poprzez fascynację zdrowym jedzeniem, doświadczenia duchowe, aż po związki i oczywiście seksualność. Atmosfera była iskrząca i dało się wyczuć, że Twoja ukochana również wie co się między nami zadziało i chciała, żebyśmy mieli przestrzeń na pogłębienie tego. W pewnym momencie obie dziewczyny wstały, pożegnały nas czule i z nieukrywanym znaczącym spojrzeniem – wyszły, zostawiając nas samych. Opadliśmy na kanapę i pozwoliliśmy sobie na chwilę napięcia, w oczekiwaniu. "Masz niesamowicie seksowną kobietę", powiedziałem, kierując wzrok w Twoją stronę. "To prawda", odpowiedziałeś rozmarzony. "Mówisz to, bo chciałbyś z nią pójść do łóżka?". Spojrzałeś mi prosto w oczy. "Tak, jeśli to by było dla Was ok. Ja na pewno chciałbym zobaczyć Cię razem z M, jak rozkłada dla Ciebie nogi, a Ty ją posuwasz". "Myślę, że tak będzie. Tym bardziej, że ja też chciałbym przelecieć M. Tak samo jak chciałbym przelecieć Ciebie...", odpowiedziałeś, zbliżając się powoli do mnie. Pocałowałem Cię i mój świat rozpłynął się w naszym pocałunku. Nasze języki splatały się w naszych ustach, a ręce błądziły po ramionach i szyi. Poczułem Twoją rękę na mojej klatce piersiowej i pozwoliłem jej zsunąć się aż do moich spodni. Szybko dostałaś się pod nie i zacząłeś masować mojego twardniejącego penisa – wciąż namiętnie mnie całując. Rozpłynąłem się pod Twoim dotykiem, z przyjemnością smakując Twoich ust. Moje ręce znalazły Twój tułów i pośladki, a jedną z nich zacząłem obmacywać Cię po wybrzuszeniu na spodniach. Zsunąłem Twoje spodnie i chwyciłem penisa. "Jesteś niesamowicie twardy", wymruczałem. "Ty również", dopiero wtedy poczułem jak jestem podniecony. Pochyliłem się nad Tobą i zjadłem Ci koszulę. Wstałem przed Tobą i patrząc Ci w oczy zacząłem rozbierać się przed Tobą do naga. "Jesteś niesamowity", zaśmiałeś się podziwiając mój striptease. Podszedłem do Ciebie i ukląkłem między Twoimi nogami, zsuwając z Ciebie spodnie. Pocałowałem Cię jeszcze raz bardzo głęboko, masując od spodu Twojego fallusa. Położyłem Ci rękę na klatce piersiowej, dając Ci znać, żebyś się odprężył. Po czym objąłem Cię ustami. "Mmm, ale Ty jesteś smaczny", pomyślałem. Chciałem znów posmakować Twojego nasienia, ale jeszcze nie czas na to. Trzymałem Cię w ustach delikatnie przesuwając językiem i masując Cię, żeby dać Ci przestrzeń do rozluźnienia się. Zacząłem powoli opuszczać głowę, pozwalając żebyś wypełnił moje usta swoim członkiem. Położyłeś rękę na mojej głowie, a ja znów poczułem jak totalnie podnieca mnie ta sytuacja – jak bardzo pragnąłem Ci się oddać. [Koniec części drugiej]
Pomyślałem, że podzielę się tu swoimi fantazjami. Może będziesz chciał je ze mną spełnić? Leżysz obok mnie i patrzymy sobie w oczy z ekscytacją, uświadamiając sobie powoli co za chwilę będziemy robić. Zbliżamy się do siebie i zaczynamy się całować. Do moich myśli dociera myśl, a z nią uczucie ulgi: ależ Ty cudownie całujesz, dokładnie tak jak lubię ☺️ W chwili uniesienia rozbieramy się szybko po to tylko, żeby wrócić do całowania się. Czuję Twoją rękę na swoich plecach i nieśmiało chwytam Cię z tyłu głowy. Gdy Twoja dłoń opada na moją pupę i zaczynasz masować moje pośladki, moje podniecenie eksploduje. Przesuwam drugą dłonią po Twojej klatce piersiowej w dół aż natrafiam na Twojego penisa, twardego tak samo jak mój. Zaczynam masować dłonią po jego spodzie. Pokazujesz mi jak bardzo jesteś podniecony liżąc się ze mną niesamowicie głęboko i łapiąc mnie też za penisa. Obmacujemy się tak przez dłuższą chwilę rozpływając się w podnieceniu i nowo odkrywanych doznaniach. Odrywam się na chwilę, żeby powiedzieć Ci: "chcę Cię w swoich ustach". "Ja Ciebie też" – odpowiadasz. "Dobrze, tylko... Nie powstrzymuj się w razie czego. Chcę, żebyś spuścił się we mnie." Kładę się obok Ciebie w 69. Przyglądam się Twojemu penisowi. "Ale Ty jesteś piękny" – widzę jak się zaczerwieniłeś – "Niesamowite jak dużo czasu spędziłem na nie docenianiu męskiego ciała, w tym swojego". Poczułem jak ślina zbiera mi się w ustach. Dosłownie zaczynam się na Ciebie ślinić i... Biorę Cię głęboko w usta słysząc w tle Twój pogłębiony oddech. Poczułem w ustach Twój smak. Zapach Naszej intymności zakręcił mi w głowie i zaczynam lizać Twoją pałę w moich ustach zupełnie tak jak Cię przed chwilą całowałem. W tym momencie i Ty wziąłeś mnie w swoje usta i myślałem, że odlecę. Robisz to tak czule. Ciepło Twoich ust i śliskość Twojego języka sprawiają, że mam ochotę być w Tobie bardzo głęboko. Zupełnie jakbyś usłyszał tą myśl – kładziesz dłonie na moich pośladkach i prowadzisz mnie wgłąb siebie. Moje usta otwierają się szerzej w zachwycie i natychmiast odwdzięczam się pozwalając Ci wejść we mnie głęboko. Myślałem wcześniej, że nie będzie to dla mnie zbyt łatwe, ale głębokie podniecenie sprawia, że oddycha mi się z łatwością w tym Twojego posuwania. Bardzo szybko wchodzimy w rytm i całe moje ciało jest w ekstazie. Chwytam Cię za pośladki i w każdym ruchu wprowadzam głęboko w swoje gardło, jednocześnie penetrując Ciebie. Twój zapach jest niesamowity 🥰 Jednocześnie pragnę, żebyśmy doszli w ten sposób razem i jednocześnie chcę, żeby to trwało dalej. Wiem, że orgazm nadchodzi dla nas obu. Czuję jak Twój penis twardnieje w moich ustach, a do mnie dociera taka myśl: "chcę Cię posmakować". Wyciągam Cię trochę ze swojego gardła i zaczynam Ci masować jądra i podstawę penisa, jednocześnie intensywnie wylizując Ci pałę. Odrywasz się na chwilę z obciągania mi, żeby wymruczeć: "dochodzę". Oj, było warto – zalewasz mi usta kolejnymi wytryskami Twojej spermy i smakujesz absolutnie cudownie. Wysysam ostatnie krople po czym opadasz i mówisz: "wyruchaj mnie w usta, błagam". Nie musisz mi dwa razy powtarzać. Przesuwam się nad Ciebie, a Ty odchylasz głowę. Wchodzę w Ciebie natychmiast bardzo głęboko, a Ty rozkładasz ręce i nogi w poddaniu. Jestem już bardzo blisko i po kilku ruchach zaczynam dochodzić w Tobie spuszczając Ci się najpierw do gardła, do ust, a ostatnie krople lądują na Twojej twarzy. Odwracam się, pochylam się nad Tobą i wylizuję Cię dokładnie. Całujemy się chwilę, smakując z siebie wzajemnie swoich soków po czym śmiejemy się głośno. "Męski seks... Wciąż nie mogę uwierzyć, że to takie proste" [Koniec części pierwszej]
